Autor |
Wiadomość |
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 22:23, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Skoro mamy podróżować razem jeszcze kilka tygodni, powiedz, co to jest BBP, ŚZPZ i ta.. no...
-Niebieska Gildia?- dokończył Obelix
-Raczej Błękitna... no, co to za nazwy?
-Karczmy?
-...
Asterix westchnął i zerknął na Orana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Wto 23:46, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- To gildie, tak jak mój zakon.
O BBP wiem najmniej, są potęgą, ale nie wiem nic o ich założeniach, nie znam mistrza, choć podobno człek prawy.
Co do Błękitu. - Westchnął lekko.
- Potęga jakich mało, nie tylko mieczem ale i duchem. Ich mistrzem jest niejaki Mario Van Cool, palladyn dobrze mi znany. Gej motyli jest ich domem.
My hmm cuż wam moge powiedzieć. Od początków szło nam ciężko, ale dzięki prawym i odważnym utrzymaliśmy naszą pozycje. Pośród gildii nie jesteśmy potęgą, jednak granic bronimy z całych sił, nie szczędząc krwi czy nawet poświęcając życie.
Zamyślił się na dłuższą chwile....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Śro 17:42, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Hmmm... ciekawe rzeczy opowiadasz.
Rzekł przskakując skuty lodem strumyczek, a po chwili zrobili to pozostali dwaj 'wędrowycze'... Obelix ledwo trzęsienia ziemi nie wywołał...
-My żyjemy daleko na północy, ostatnio bractwo czy cuś takiego zaczęło tam działać, nom.... "Wojownicy Północy". Oczywiście, nas nie zaczepiają.
I poklepał się bo buteleczce przywiązanej do pasa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Śro 22:32, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moze to oni stoją za porwaniem? Trzeba by się im przyjrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Czw 21:08, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Być może... nie zdziwiłbym się, gdyby chcieli uzyskać przepis na miksturę...
-I dziki nam wykraść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Pią 12:58, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A moze dało by się do nich dołączyć i zbadać sprawe. Jestem obcy w tych terenach, nie znają mnie i mógłbym przeszukać ich obóz i waszego druida. Co o tym myślicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pią 23:04, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie sądze... może i brutalni ale i sprytni. Ale dojdziem do wioski naszej, to pogadamy..
Gdy skończył, stanęli na skraju Mrocznej Knieji, na północ od Nordnestu*
//*Bo żeście maszerowali dzień i noc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamdin dnia Pią 17:05, 30 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Wto 22:27, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No to koniec drogi przez las - uśmiechnął się.
- To którędy teraz? Zapytał z wyraźną radością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Wto 23:50, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Dalej na północ, przez śniegi.... Do półmetka...
-I uczty...- wtrącił Obelix
-...jeszcze daleko- rzekł po chwili Asterix. -Mam nadzieję, że się pan nie męczy?
Dodał, i zaczął raźnie pogwizdywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Pią 18:20, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Daleka droga, ale mysle ze dam rade. - uśmiechnął się lekko.
No to ruszajmy dalej. Nie ma na co czekać. Wasz przyjaciel nas potrzebuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 15:01, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
I poszli dalej. Śniegu było dużo wokoło, ślady butów trzech podróżników odbijały się na nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Śro 18:27, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po kolejnych godzinach marszu Oran wziął jakąś gałąź i z nudów w drodze rysował po śniegu. Raz nawet przypominało to coś więcej niż tylko kreske
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Śro 23:03, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle dostał śnieżką w głowę. Zaskoczyło go to, przez co nie stawił żadnego oporu i przewrócił się.
-Możę mały sparrring?
Rzekł sidan siedzący na drzewie - ubrany był w czarny kapelusz, czarną pelerynę i czarne buty. Przy pasie (także czarnym) była szpada (o dziwo stalowa).
-Jam jest Puszek Okruszek, nie przymierzając... Kot W Butach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oran
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Czw 22:56, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oran nie czekając na reakcje towarzyszy cisnął śnieżką w sidana.
- Czemu nie. Chętnie potrenuje. Uśmiechnął się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Czw 23:08, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Mrrau..
Uniknął większości kulek. Gdy trafiła ostatnia, ten spadł na śnieg. Oran podszedł blizej, a wtedy nad nimi pojawił się cień. Wielka śnieżna kula zakryła i sidana, i Orana.
-Obelix, miałeś nie przesadzać.
-No, ale kulka standardowa. Na mój rozmiar!
-...Panowie w środku żyją?
Rzekł do zamkniętych w śniegu towarzyszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|