Autor |
Wiadomość |
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Nie 2:22, 15 Paź 2006 Temat postu: [Przygoda] Portal Dekstera Didiego |
|
|
To stalowa, nabijana śrubami kula z drzwiami. Obok stoi podest z drzwigniami. Dekster mówi że w teorii prowadzi do innych światów, wymiarów czy w inne potworne tereny.
W teorii. Dlatego Dekster poszukuje.... testerów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamdin dnia Śro 17:10, 14 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 12:27, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ogłoszenie: Dekster Didi poszukuje dwóch lub trzech śmiałków którzy wypróbują mój portal. Nagroda: 500 sztuk złota na głowę o ile przeżyją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrael
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:54, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Obok wielkiej kuli staje Tyrael. Uważnie się przygląda machinie. Po chwili podchodzi do niego Dexter...
Słyszałem, że szukasz... testerów - powiedział Tyrael. Ja się zgłaszam. Nie pytaj się mnie czy to przemyślałem i czy jestem pewien. Zgłaszam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 16:58, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Spisałem testament czy coś w tym stylu? Jeśli nie to masz czas, jeszcze jednej osoby poszukuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrael
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:06, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Testament... no tak, testament.... Tyrael wrócił do swej izby. Wziął kawałek papieru, gęsie pióro i atrament. Począł pisać...
Ja, Tyrael, Giermek Drużyny Obrońców Zakonu, oddany i wierny wojownik w służbie Mistrza Świętego Zakonu Pogromców Zła, Orana, postanawiam spisać swój testament. Cały mój dobytek pragnę po śmierci oddac mojej ukochanej i jedynej w moim sercu kobiecie, Marcie. Prosze także o pochówek bez trumny aby to odzwierciedlało śmierć wojownika podczas bitwy. Jeżeli mojego ciała nikt nie znajdzie, prosze o symboliczny pogrzeb... Tyrael, z trochę popsutym humorem, udał się do notariusza. Oddał testament, poszedł po ekwipunek i wrócił do Dextera.
Teraz jestem gotów, poczekam tu na kolejnego śmiałka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Nie 9:17, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wbił tabliczkę: "JESCZE JEDEN ŚMIAŁEK POTRZEBNY!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BILOKUS
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Wto 17:10, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przechodzac obok laboratorium Dekstera BILOKUS zauważył wiszącą na drzwiach tablc. Zaciekawiony podszedł i czyta :
"JESCZE JEDEN ŚMIAŁEK POTRZEBNY!"
Jeszcze jeden... hmmmm... ciekawe do czego potrzebny? - pomyślał wojownik i zapukał do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Exavo
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W.B.
|
Wysłany: Wto 19:31, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przechodząc obok laboratorium dextera zauwarza tabliczke przystaje na chwile aby przeczytać :
"JESCZE JEDEN ŚMIAŁEK POTRZEBNY!"
po chwili zastanowienia wyrywa tablice i ciska nią w pobliskie bago szepcząc pod nose," Jóż nie potrzebny"
Podchodzi do laboratorium i puka drzwi otwietra jakaś mała osóbka po chwili odzywa się do niej "zgłaszam sie na testera"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Wto 21:47, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-A ty kto? Chłopiec stajenny? Jakoś o twoich wyczynach nie słyszałem, a byle kogo nie przyjmę.
Rzekł sucho do Exavo, oblewając kamienie szlachetne kwasami i innymi roztworami a wyniki zapisywał na kartkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrael
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 9:04, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Do Dextera przychodzi widocznie bardzo zniecierpliwiony Tyrael.
Witam cię Dexterze. Wiem, że to może dość dziwnie zabrzmieć, ale, do cholery, kiedy wreszcie rzucisz tą kulką gdzieś w tą swoją czasoprzestrzeń? Masz już śmiałków, wybierz tylko któregoś z nich i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BILOKUS
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Śro 18:04, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Tyraelem wybieraj kogo chcesz albo szukaj dalej twoja sprawa ja tu czekać za długo nie mam chęci - rzekł barbarzyńca po czym usiadł na krześle i wymownym spojrzeniem zerkał na Dekstera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Śro 19:27, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-I nie musisz nieznajomy
Rzekł opryskliwie do Bilokusa.
-Proszę wybaczyć mości Tyraelu, ale trzeba ci znaleźć kogoś zaufanego i obeznanego z trudnymi wyprawami i szokami psychicznymi.
Westchnął.
-Ale jeśli nikt lepszy się nie zgłosi, to pójdziesz ty panie Tyraelu i jeszcze ktoś. Może i ten barbarzyńca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrael
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 19:52, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba masz rację Dexterze. Jestem trochę zniecierpliwiony, ale mogę jeszcze troszkę poczekać. Śmiałkowie muszą mieć świadomość, że mogą wesprzeć się na drugim towarzyszu. Poczekam. Tyrael spodziewając się, że jeszcze trochę będzie musiał poczekać wrócił do swojej izby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Exavo
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W.B.
|
Wysłany: Czw 18:54, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wybacz panie ale ja jestem młody i pochodze z prostej rodziny elfickiej mój tojciec był myśliwym a matka gospodynią więc z obyczajami dworskimi ni ejestem obyty zwykły prosty wojownik na twoje usługi jeśli cię uraziłem przepraszam jeślo dasz mi 2 szanse obiecuje że będe studiował wasze obyczaje i wreszczie sie naucze nakazuje czekać posłańcowi na odpowiedź Dextera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pią 0:09, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-E tam.... młodziak.
Rzekł zniecierpliwiony Dekster.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|