Wojownicy

Gilgamesz

W imieniu Szwadronu Śmierci, chcial bym wam zaproponowac nasze uslugi.

Na czas turnieju przechodzimy do was i zdobywamy pkt na wasze konto Razz

Oczywiscie nic za darmo, ale cena jest do ustalenia z naszym kapitanem.

Wszelkie pytania kierowac w tym temacie lub na gg :]

Oran

Niestety nasz etos rycerski nie pozwala nam na kożystanie z takiej formy pomocy, ale dziękuje za propozycje.

Gilgamesz

Spoko rozumiem Smile

Oran, mam nadzieje, ze nie rzywicie ( nie wiem jak to sie pisze) do mnie urazu, za to ze odszedlem... poniewaz chce tu jeszcze kiedys wrocic...

Tyrael

Jestem tylko giermkiem, nie wiem czy mam w tej sprawie głos, ale... hmm... Dziwne jest twe zachowanie. Powinieneś wybrać jedną gildię, która cię przyjmie w swoje progi i której będziesz członkiem... Przeskakiwanie z gildii do gildii nie jest dobrym rozwiązaniem. To tyle ode mnie...

pisze się "żywić"

Oran

Faktycznie należy wybrać jedną gildie i w niej pozostać. Ja nie żywie urazy i nasz zakon jest zawsze otwarty, fakt że cenie sobie lojalność, widać to chyba Smile

Gilgamesz

Odszedlem do SŚ bo stworzyli go moi kumple z klasy (Eldhel, i WK) ale na samym pczoatku im powiedzialem, ze jak tylko stana sie gildia, chce wrocic do was... o ile mnie przyjmiecie Razz

miirage

Hmm ja bym powiedział iz to sprawa dyskusyjna. Bo skoro raz odszedłes nie ma pewności ze nie zrobisz tego po raz kolejny.
Zakon to ludzie lojalni, stanowiacy nierozerwalna calosc. No ale decyzja w rekach mistrza.

Oran

Mistrz mowi, że przyjąć przyjme, jednak pracować na siebie trzeba od nowa. Wiadomo, że takie odejście pozostanie w pamięci, ale zakonniky wiedzą chyba co znaczy wybaczać.